Znależć się wśród grona wyróżnionych w Szopce Noworocznej to dla mnie wielki zaszczyt i nie ukrywam, miła niespodzianka.
Serdecznie dziękuję autorowi, Zbyszkowi Grabowskiemu.
Prawdą jest,że Wapno to moja mała Ojczyzna, trudno bowiem zapomnieć o swoich korzeniach, o dzieciństwie i latach młodości spędzonych w Wapnie.
Natomiast w Kłodawie, często podkreślam klimat, miłą atmosferę, serdeczną gościnność, gospodarność, wszystkich WAPNIAN a przekonują się o tym kłodawianie podczas spotkań okolicznościowych w Wapnie. Wiele ciepłych słów padło pod adresem mieszkańców Wapna, samorządowców z wójtem na czele, od Orkiestry Dętej 'SOLANIE', od grupy piłkarzy, od wielu wapnian kłodawskich. Nie ukrywam, że wówczas jestem po stokroć dumna, iż pochodzę z tej małej a jednocześnie WIELKIEJ gminy.
ps. Muszę dodać o skromności samego autora Zbyszka Grabowskiego, który nie wspomniał w SZOPCE NOWOROCZNEJ, o swojej ciekawej książce: ZNANI I NIEZNANI Z NASZEGO PODWÓRKA, w której przybliżył miejsca i ludzi, którzy wywarli wpływ na zmiany naszej miejscowości- naszego kochanego WAPNA.
Dziękuję Zbyszku za wspomnienia.:)
Pozdrawiam kłodawianka wapieńska
Anna.